Katowice (20 VI)

Przykładowe dokumenty wytworzone lub zgromadzone przez organa bezpieczeństwa PRL z wprowadzeniem dr Anny Badury, IPN Katowice

Na trasie drugiej pielgrzymki papieskiej do Ojczyzny znalazł się również Górny Śląsk i obie diecezje znajdujące się wówczas na jego terenie: katowicka i opolska. O zaproszenie Ojca Świętego do Piekar Śląskich zabiegał usilnie już w 1979 r. biskup katowicki Herbert Bednorz, uzasadniając to wielokrotnym uczestnictwem metropolity krakowskiego Karola Wojtyły w odbywających się tam corocznie pielgrzymkach robotników.

Władze nie wyraziły jednak zgody na włączenie Piekar do planu pierwszej pielgrzymki, a mieszkańcy Górnego Śląska spotkali się z papieżem podczas mszy w Częstochowie. Jan Paweł II zapewnił ich wówczas w homilii o pragnieniu przybycia do piekarskiego sanktuarium („Nie myślcie sobie, że ja się z tego wzgórza piekarskiego tak łatwo wyprowadzę”) i przekazał dla niego dar w postaci stuły. Biskup Bednorz zapowiedział wtedy, że będzie ona czekać na Ojca Świętego i podczas upragnionego spotkania „włożymy ją Waszej Świątobliwości, kiedy przybędzie do Piekar Śląskich”.

W 1983 r., po szczegółowej analizie warunków lokalnych piekarskiego wzgórza, uznano, że nie pomieści ono spodziewanej liczby wiernych. W tej sytuacji wybór padł na lotnisko w katowickiej dzielnicy Muchowiec. Dodatkowym miejscem wizyty papieża została katedra pw. Chrystusa Króla, w której zaplanowano spotkanie z chorymi i inwalidami pracy.

Pielgrzymkę Jana Pawła II poprzedziło przygotowanie wiernych. Od końca maja po kilku dekanatach diecezji katowickiej peregrynował obraz Matki Bożej Piekarskiej, w niedziele poprzedzające przyjazd papieża ordynariusz kierował do diecezjan komunikaty dotyczące nadchodzącego spotkania, a od 13 do 15 czerwca w każdej parafii odbyło się modlitewne triduum.

Dwudziestego czerwca od 9.00 rano lotnisko zapełniało się oczekującymi na papieża pielgrzymami, którzy odmawiali różaniec, śpiewali i słuchali konferencji na temat powołań, misji i Ruchu Światło-Życie. O 11.00 z kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła wyruszyła procesja z obrazem Matki Bożej Piekarskiej, która na Muchowiec dotarła krótko przed 13.00. Obraz uroczyście intronizowano przy dźwiękach fanfar i śpiewie chóru, który razem z muzykami połączonych orkiestr liczył ponad tysiąc osób. Kolejnym punktem czuwania była odprawiona o 16.00 msza święta, której przewodniczył kardynał John Król z Filadelfii, a koncelebrowali zaproszeni biskupi oraz księża obchodzący srebrny jubileusz kapłaństwa.

Papież przyleciał z Poznania około godziny 17.40. Jego helikopter nadleciał inną trasą niż pozostałe – od strony kopalni „Wujek”, brutalnie spacyfikowanej 16 grudnia 1981 r. Po wylądowaniu, witany owacyjnie przez zmokniętych licznie zgromadzonych wiernych (przed i w trakcie spotkania przechodziły ulewne burze), przejechał pomiędzy sektorami do ołtarza. Tam został oficjalnie powitany przez biskupa Bednorza i jego współpracowników, przedstawiciela wiernych świeckich oraz reprezentantów lokalnych władz. Powitaniu przez biskupa towarzyszył symboliczny gest: ordynariusz założył papieżowi stułę, którą ten w 1979 r. podarował piekarskiej parafii.

Całe spotkanie z papieżem trwało do godziny 20.00. W trakcie nabożeństwa maryjnego Jan Paweł II poświęcił przyniesione kamienie węgielne dla budowanych kościołów i wygłosił homilię, w której nawiązał do encykliki Laborem exercens; kilka razy użył sformułowania „ewangelia pracy” i tak też zwykło się nazywać tę katowicką homilię. Znalazło się w niej wiele zdań o godności ludzkiej pracy, prawie do sprawiedliwej zapłaty oraz odpoczynku, a także o możliwości zrzeszania się w związkach zawodowych. Na zakończenie wspomniał zmarłych ludzi pracy, tych, którzy stracili życie w wypadkach w kopalniach, oraz „tych, którzy niedawno zginęli w tragicznych wydarzeniach”.

Po nabożeństwie papież wraz z biskupem Bednorzem udał się do katedry na spotkanie z chorymi. Krótka modlitwa, przemówienie i indywidualne powitania chorych przez Jana Pawła II wypełniły kilkudziesięciominutową uroczystość. Na cześć Ojca Świętego muzycy Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji wraz z chórem Filharmonii Śląskiej wykonali utwór Wojciecha Kilara Victoria, napisany specjalnie na czerwcową pielgrzymkę, a inspirowany słowami „Venimus, vidimus, Deus vicit”. Z katedry papież wrócił na Muchowiec, podziękował za gorące przyjęcie i około 21.00 – żegnany tradycyjnym „Sto lat” – odleciał do Częstochowy.

Według sprawozdań przygotowanych przez katowicką Służbę Bezpieczeństwa w spotkaniu uczestniczyło około 900 tys. osób, natomiast strona kościelna liczbę pielgrzymów szacowała na 1,5 mln. Uroczystość zabezpieczało ponad 15 tys. funkcjonariuszy MO, SB i żołnierzy (na wszelki wypadek przygotowano też 14 wyrzutni gazów łzawiących i 22 armatki wodne) oraz 10 tys. członków kościelnej służby porządkowej, a także ponad 1,2 tys. osób ze służby medycznej. W ramach sprawy obiektowej „Zorza” w okresie poprzedzającym wizytę Jana Pawła II SB przeprowadziła ponad 900 rozmów ostrzegawczych z osobami znanymi z działalności opozycyjnej lub w inny sposób manifestującymi niechęć do władz. Zarekwirowano ponad 2,5 tys. ulotek i wydawnictw, a w dniu uroczystości odebrano 16 flag z napisem „Solidarność” i jeden sztandar związkowy. 59 osób zatrzymano do wyjaśnienia, a do kolegiów ds. wykroczeń skierowano 43 wnioski. Jako ciekawostkę można przytoczyć fakt, że SB wpłynęła na stronę kościelną w sprawie liczby darów wręczonych papieżowi: planowaną przez kurię trzynastkę odrzucono, ponieważ zanadto kojarzyła się z datą wprowadzenia stanu wojennego.

dr Anna Badura

 

Pliki do pobrania